Cierpię od kilku lat na depresję i schizofrenię. Jestem osobą, która nie umie być asertywna i wierzy każdemu w głupstwa. Mam problemy z samooceną.
Wszytko co mnie otacza jest tak prawdziwie sztuczne. Widzisz te łzy spływające po moim policzku? To nienawiść do ludzi i świata, który zrządził mi taką tułaczkę.
Noszę swój krzyż, ale upadam codziennie i pomimo tego, że próbuję się podnieść nie daję rady. Czuję tylko i wyłącznie piach, który zgrzyta między zębami, a łzy się z nim mieszając tworząc coś co ze sobą nie gra. Nie ważne ile razy wstaniesz i tak upadniesz. Jestem tą dziewczyną, która za dnia się uśmiecha a po nocach wypłakuje się w poduszkę! Nawet poduszka ma mnie dość, bo jest już zbyt mokra! Bo tylko ona jest mi osobą, która nosi moje smutki i żale. Ona też ma dość, ciekawe czy też jest słownym samobójcą. W końcu życie to najgorszy sen, jaki mógł się mi przytrafić...
BLOG TEN TO NIE OPOWIADANIE (!!!)
Wszytko co mnie otacza jest tak prawdziwie sztuczne. Widzisz te łzy spływające po moim policzku? To nienawiść do ludzi i świata, który zrządził mi taką tułaczkę.
Noszę swój krzyż, ale upadam codziennie i pomimo tego, że próbuję się podnieść nie daję rady. Czuję tylko i wyłącznie piach, który zgrzyta między zębami, a łzy się z nim mieszając tworząc coś co ze sobą nie gra. Nie ważne ile razy wstaniesz i tak upadniesz. Jestem tą dziewczyną, która za dnia się uśmiecha a po nocach wypłakuje się w poduszkę! Nawet poduszka ma mnie dość, bo jest już zbyt mokra! Bo tylko ona jest mi osobą, która nosi moje smutki i żale. Ona też ma dość, ciekawe czy też jest słownym samobójcą. W końcu życie to najgorszy sen, jaki mógł się mi przytrafić...
BLOG TEN TO NIE OPOWIADANIE (!!!)